Aleksander Fredro, "Zemsta", Akt 4
Poznasz streszczenie czwartego aktu komedii Aleksandra Fredry. Dowiesz się, kto kogo poślubił i jak zakończył się spór o dziurę w murze.
Scena I
Sala w zamku Cześnika. Raptusiewicz każe Śmigalskiemu rozpowiadać po okolicy,
że następnego dnia żeni się i zaprasza wszystkich na wesele. Kucharza Perełkę prosi, by przygotował ucztę nie szczędząc przy tym drogich przypraw, mięs i ryb i bakalii. Cześnik życzy sobie, by na środku stołu pojawiły się inicjały imion nowożeńców, dwa serca i słowo „wiwat”. Kucharz udaje się do pracy. Raptusiewicz zastanawia się, dlaczego Papkin tak długo nie wraca od Rejenta. Domyśla się, że misja nie jest łatwa. Przechwala przed Dyndalskim swoimi szermierczymi umiejętnościami. Iluż szlachciców pokonał, jakich czynów dokonał swoją szablą, którą nazywa „panią barską”, z Rejentem poradzi sobie z łatwością.
Scena II
Wchodzi Papkin. Ma przekrzywiony kapelusz, a włosy i ubranie w nieładzie. Prosi o wino. Opowiada, jak to natarł nos Rejenta pieprzem. Cześnik domyśla się, że Papkin kłamie. Chce przyspieszyć opowieść Papkina i dowiedzieć się, czy Milczek będzie się pojedynkował. Papkin opowiada, że został grzecznie przyjęty przez Rejenta, który poczęstował go winem. Gdy Cześnik domyśla się, że trunek pewnie był zatruty, Papkin wpada w panikę. Nagle zaczyna odczuwać dziwny płomień w brzuchu. Cześnik nie pozwala zboczyć z tematu. Dopytuje o wynik rozmów. Papkin podaje mu list. Raptusiewicz czyta pismo i wpada we wściekłość. Zwołuje służbę, chce się mścić.
Scena III
Papkin cierpi, obawia się, że został otruty przez Rejenta. Zwierza się ze swoich podejrzeń Dyndalskiemu. Ten go uspokaja. Twierdzi, że życie Papkina jest zbyt nędzne, by ktokolwiek chciał mu je odebrać. Radzi jednak, by na wszelki wypadek posłać po księdza.
Scena IV
Zrozpaczony Papkin nie może sobie darować, że tak lekkomyślnie pił wino u Milczka. Cóż to za przebiegły, fałszywy człowiek. Zalewając się łzami, Papkin zaczyna pisać testament. Rozżalony zastanawia się nad tym, jak zorganizować sobie pogrzeb.
Scena V
Do sali wchodzi Cześnik z Dyndalskim. Raptusiewicz ma inny pomysł za zemstę na Milczkach. Nie będzie atakował zamku Rejenta. Chce, by Dyndalski napisał w jego imieniu list. Każe odsunąć się Papkinowi. Ten informuje go, że pisze testament. Raptusiewicz upomina swego niedawnego posła, że jeśli nadal będzie opowiadał takie dyrdymały to każe go odwieźć do czubków. Mówi Dyndalskiemu, że ten ma notować, co mu podyktuje. Będzie to list Klary do Wacława. Cześnik zastanawia się jak zacząć. Dyndalski mu podpowiada „cnym afektem ulubiony…”. Cześnik nie jest zadowolony. Dyktuje „Bardzo proszę mocium panie, mocium panie me wezwanie”. Prosi, by Dyndalski przeczytał, co zanotował. Dyndalski czyta. Sługa zapisał wszystko, także wtręty „mocium panie”. Raptusiewicza najbardziej jednak złości kleks. Ostrzega sługę przed karą, jeśli na kartce pojawi się jeszcze jedna plama atramentu. Każe czytać jeszcze raz. Irytuje się, wyrywa kartkę i drze ją na strzępy. Krzyczy, ze Dyndalski jest cymbałem, skoro zapisał „mocium panie”. Dyndalski broni się. Notował dokładnie to, co Cześnik mówił. Pan każe mu pisać jeszcze raz. Po chwili jednak zmienia zdanie. Wyśle do Wacława posłańca. Zastanawia się jak rozpoznać syna Milczka. Papkin mówi mu, że przecież był rano na zamku Cześnika, jako jeniec komisarz. Raptusiewicz wpada w gniew. Nie rozumie, dlaczego Papkin nie wyjawił tożsamości jeńca. Papkin tłumaczy, że dostał za milczenie sakiewkę złota. A Cześnika nie musi się już obawiać, bo stoi nad grobem. Raptusiewicz wydaje Dyndalskiemu polecenie. Ma wysłać Rózię do Wacława. Dziewczyna ma powiedzieć młodzieńcowi, że Klara prosi, by zakradł się do zamku. Gdy będzie szedł, Dyndalski i służba mają go pochwycić i sprowadzić. Cześnik wychodzi. Drogę zagradza mu Papkin, chce, by Raptusiewicz jako świadek potwierdził podpisem jego testament. Cześnik odtrąca go. Papkin jest zawiedziony ludzką obojętnością.
Scena VI
Popłakuje i rozmyśla. W takim stanie zastaje go Klara. Papkin wyjaśnia jej, że gotów był przywieźć krokodyla, byle zyskać jej względy, ale niestety umiera otruty przez Milczka, a przed śmiercią przeczyta jej testament. Klara sądzi, że Papkin do końca stracił zmysły. Papkin czyta. Po jego śmierci Klara otrzyma angielską gitarę i kolekcję motyli, która obecnie jest w zastawie. Swoją szablę Artemizę, Papkin zapisał Cześnikowi, pod warunkiem, że ten postawi mu pomnik na grobie.
Scena VII
Do komnaty wbiega Wacław. Mówi Klarze, że Papkin jest zdrajcą, a Podstolina jest teraz w zamku jego ojca. Rejent zmusza Wacława do ożenku z tą damą. Klara martwi się, że Cześnik będzie mścił się na Wacławie. Młodzieniec nie powinien mu się teraz pokazywać. Wacław sądzi, że Raptusiewicz nadal uważa go za komisarza, więc nic mu nie grozi. Papkin wyprowadza go z błędu. Młody Milczek chce bić się ze zdrajcą, ale Klara go powstrzymuje. Prosi, by uciekał.
Scena VIII
W tym momencie w drzwiach pojawia się Raptusiewicz. Zatrzymuje nieproszonego gościa. Wacław chce się bić, ale Cześnik wstrzymuje go. Chce by młodzieniec ożenił się z Klarą. W ten sposób pokrzyżuje plany Idą do kaplicy, gdzie już czeka na młodych ksiądz, by pobłogosławić związek.
Scena IX
Dyndalski zbiera z podłogi skrawki podartego listu. Nie może zrozumieć, co nie podobało się Cześnikowi w pisanym przez niego dokumencie.
Scena X
Do sali wchodzi Rejent. Pyta Dyndalskiego o Raptusiewicza. Rejent stawił się na umówiony pojedynek, ale nie zastał przeciwnika. Zdziwiony przyszedł do zamku wroga, by bić się zgodnie z ustaleniami. Tymczasem z kaplicy dobiegają wiwaty na cześć młodej pary. Milczek nie może uwierzyć, gdy słyszy od Dyndalskiego, że to jego syn właśnie się ożenił. Rozmówców dobiega też głos Cześnika, który każe kulbaczyć konia, gdyż chce jechać na umówione spotkanie z Rejentem.
Scena XI
Cześnik wchodzi do sali. Spostrzega Rejenta. Obaj odruchowo chwytają ze szable. Rejent domaga się, by Cześnik oddał mu Wacława. Raptusiewicz wyjaśnia. Rejent zabrał mu narzeczoną, więc on ożenił mu syna. Są kwita. Zemsta się dopełniła.
Scena XII
Z kaplicy wśród wiwatów wychodzą państwo młodzi. Wacław klęka przed ojcem i prosi, by mu wybaczył i pobłogosławił związek. Rejent każe mu wstać i pójść za sobą.
Scena XIII
Wbiega Podstolina. Dziwi się, że Wacław ożenił się z Klarą. Przyznaje, że cały majątek, którym się szczyciła przypada teraz jej wychowance. Podstolina zarządzała nim tylko do czasu zamążpójścia panienki. Ale dzięki temu, że umowa między nią a Rejentem została zerwana nie z jej winy, dama zyskuje 100 tysięcy. Klara i Wacław proszą Cześnika i Milczka, by się pogodzili. Oboje klękają. Wzruszeni sąsiedzi podają sobie rękę na zgodę. Papkin uspokojony, co do stanu swego zdrowia wznosi toast.
Koniec komedii
Sprawdź, czy zapamiętałeś i odpowiedz na pytanie.
Dlaczego Cześnik Raptusiewicz zmusił Wacława do ślubu z Klarą?
Odpowiedź. Cześnik chciał pokrzyżować plany Rejenta, który zamierzał ożenić swego syna z narzeczoną Cześnika, Podstoliną.