Jak taktownie odmówić ręki kawalerowi
J. N. Lewiński, ilustracja
Gdy znany z krewkiego charakteru szlachetka, Jacek Soplica zamierzał prosić o rękę córkę Stolnika, Ewę, ojciec dziewczyny zorientowawszy się w zamiarach kawalera, znalazł taktowny sposób, by dać mu do zrozumienia, że panienki nie poślubi.
"I już miał się oświadczać: lecz pomiarkowano,
I czarną mu polewkę do stołu podano." - czytamy w epopei.
Jacek Soplica był człowiekiem na tyle bywałym w świecie i znającym eleganckie szlacheckie obyczaje, że natychmiast zrozumiał, że dano mu rekuzę.
Czarna polewka jest specyficzną zupą. Przyrządza się ją z krwi zwierzęcia, wywaru z drobiu lub królika, włoszczyzny i suszonych owoców . Do smaku należy doprawić ziołami, solą i odrobiną cukru.
Kawaler, który zostanie poczęstowany polewką powinien zrozumieć aluzję i zapomnieć o małżeństwie. Jeśli nie zrozumie, to znaczy, że jest matołkiem, nie czytał "Pana Tadeusza" i tym bardziej nie warto zaprzątać sobie nim głowy.