Romantyczna praca zespołowa
Filomaci
Romantyzm uchodzi za epokę wielkich osobowości i indywidualizmu. Powszechnie romantyczni poeci postrzegani są jako ludzie nieskorzy do współpracy, samotnicy często pełni pychy, przedkładający własną wyjątkowość ponad zalety innych.
Okazuje się jednak, że romantyków łączyły szczere więzi przyjaźni i gotowi byli ze sobą współpracować, nawet kiedy ich poetyckie poglądy bardzo się od siebie różniły. Bywało nawet tak, że wspólnie pisali wiersze.
Stefan Witwicki, Antoni Górecki, Tomasza Zan, Józef Bohdan Zalewski i Ignacy Domeyko pomagali Adamowi Mickiewiczowi redagować "Pana Tadeusza". W epopei znalazły się nawet fragmenty napisane przez Stefana Witwickiego.
Kiedy okazało się, że Adam Mickiewicz nie zamierza dopisywać zakończenia ballady "Tukaj", dwie ostatnie części utworu z dużym talentem dopisał przyjaciel, towarzysz i biograf wieszcza Antoni Edward Odyniec. Mickiewicz z kolei zrewanżował się koledze dopisując dwa humorystyczne fragmenty do liryku "Panicz i dziewczyna" napisanego przez Odyńca.
Aż trzech poetów uczestniczyło w tworzeniu humorystycznej ballady "Niewiadomo co, czyli romantyczność. Epilog do ballad." Strofy napisali Antoni Edward Odyniec i Juliusz Słowacki. Adam Mickiewicz zaś wymyślił tytuł utworu.
Czytelnik wspomnianych tekstów, bez dwóch zdań może potwierdzić, że co dwie a nawet trzy głowy to nie jedna.