Wziąć jest poprawnie
Używanie niepoprawnej formy bezokolicznikowej czasownika "wziąć" należy do najczęściej popełnianych błędów językowych. Przyłapani na błędzie często bronią się mówiąc, że wzorują się na wybitnych literatach i mówią dokładnie tak, jak pisali niegdyś Ignacy Krasicki, Juliusz Słowacki, Zygmunt Krasiński czy Henryk Sienkiewicz. Cóż okazuje się jednak, że nawet najwspanialsi pisarze nie znali historii tego wyrazu i dlatego popełniali błędy. Dlaczego powinniśmy mówić "wziąć" a nie "wziąść"?
Czasownik "wziąć" pochodzi od jednego z najstarszych, jeszcze prasłowiańskich, wyrazów "jąć". Powstał przez dodanie przedrostka "wz". "Jąć" stanowi także rdzeń wielu innych, popularnych czasowników, np. ująć, objąć, podjąć, odjąć, zdjąć, wyjąć, przyjąć, przejąć, nająć, wynająć, zająć, pojąć.
Sami przyznacie, że takie rodzinne słowotwórcze koligacje zobowiązują, a nikomu raczej nie przychodzi do głowy, by wymienione wyżej bezokoliczniki wymawiać z końcówką "ść".