Spirytystyczne zainteresowania Bolesława Prusa

     Eusapia Palladino w Warszawie

Bolesław Prus pisarz, entuzjasta i popularyzator wiedzy interesował się zjawiskami nadprzyrodzonymi i uczestniczył w seansach wywoływania duchów.

Biografowie literata przypominają, że na przełomie roku 1893 i 1894 Prus był pod wielkim wrażeniem spotkania z Eusapią Palladino, znaną w całej Europie włoską spirytystką słynącą także z umiejętności lewitowania.

W listopadzie 1893 roku Eusapia przyjechała do Warszawy na zaproszenie Juliana Ochorowicza psychologa i filozofa, badacza zjawisk mediumicznych, a także pierwowzoru postaci Juliana Ochockiego w "Lalce". To właśnie Ochorowicz przedstawił Włoszkę Prusowi, który potem uczestniczył w kilku seansach zorganizowanych przez damę, napisał o nich artykuły do prasy, a zainspirowany tym, co zobaczył, kilka scen spirytystycznych włączył do powieści "Faraon", nad którą właśnie zaczynał pracować. Podczas wspomnianych seansów Prus kontrolował ich przebieg i sprawdzał, czy Eusapia Palladino nie oszukuje. Kiedy lewitowała osobiście przytrzymywał ją na krześle.

Spirytystka wdzięczna za zainteresowanie odwzajemniała grzeczności Prusa, czego dowodem jest wizyta, którą złożyła pisarzowi 1 stycznia 1894 roku.

W 1898 roku Eusapia Palladio odwiedziła Warszawę po raz kolejny. Tym razem również spotkała się z Bolesławem Prusem podczas seansu zorganizowanego w salonie Ludwika Krzywickiego. Rozdarty pomiędzy swym pozytywistycznym światopoglądem, a umiejętnościami damy, Prus miał powiedzieć gospodarzowi: „Kochany Panie, ja chcę wierzyć w duszyczkę, ja muszę – i nie mogę!”