Seanse nienawiści

Kadr z filmu "Rok1984"

Termin "seanse nienawiści" robi w wieku XXI zawrotną karierę. Wyrażeniem tym określane są medialne działania propagandowe podejmowane przez różne ugrupowania polityczne w środkach masowego przekazu. Wielu badaczy rynku mediów twierdzi, że jest to obecnie jeden z najpopularniejszych w publicystyce formatów telewizyjnych. Pomysł organizowania "seansów nienawiści" nie jest jednak ani nowy, ani nowoczesny. Został opisany szczegółowo kilkadziesiąt lat temu w powieści Georga Orwella "Rok 1984".

Orwellowskie seanse nienawiści odbywały się w kinie, a wszyscy obywatele musieli obowiązkowo w nich uczestniczyć. Rozpoczynał je sączący się z ekranu ohydny, zgryźliwy głos. Następnie widzowie mogli zobaczyć koszmarnie wykrzywioną twarz człowieka, którego uważano za zdrajcę idei i narodu, i który został skazany na śmierć, ale udało mu się uciec i znaleźć schronienie we wrogim kraju. Tenże człowiek z odpychającą fizjonomią, drażniącym, podniesionym głosem atakował wartości bliskie widzom i odgrażał się na tle wędrujących za jego plecami niezliczonych wojsk nieprzyjaciela. Wywoływał w ten sposób wśród osób zgromadzonych w kinie lęk, oburzenie i gniew. Co wrażliwsi nie omieszkali dać wyraz swoim uczuciom i wykrzykiwali inwektywy w stronę ekranu. Ich pobudzenie udzielało się innym widzom i po kilku minutach już wszyscy zgromadzeni pałali żywą, niepowściąganą nienawiścią wobec postaci, którą widzieli na kinowym ekranie. Wszystko to trwało zaledwie minutę.

W drugiej minucie nienawiści zebranych ogarniał szał. Zrywali się z krzeseł i wrzeszczeli ile sił w płucach, żeby tylko zagłuszyć ohydny głos płynący z ekranu. Gdy ten nie ustawał zgromadzenie rzucali w ekran, czym popadnie. Tłum wpadał w furię. Potem jednak na ekranie pokazywała się twarz przywódcy narodu, który zapewniał wszystkich o tym, że zdrajca i jego zwolennicy wkrótce zostaną pokonani. Ludzie uspokajali się i nabierali otuchy. Dwuminutowy seans kończyły wyświetlone hasła: WOJNA TO POKÓJ
WOLNOŚĆ TO NIEWOLA
IGNORANCJA TO SIŁA

Jeśli będziesz oglądał program telewizyjny zrobiony zgodnie z powyższym schematem, możesz być pewien, że ktoś próbuje Tobą manipulować.